Małe, a cieszy
Extended Play. EP. Minialbum. Możemy je nazywać jak chcemy, ale nierzadko te małe twory były ciekawsze od pełnych albumów, a niejednokrotnie określały twórczość danego wykonawcy. To także najczęściej pomijane pozycje w dyskografiach, nawet przez fanów. No bo jak? Co niby można artystycznie …